Sashiu_Nara - 2009-01-20 17:56:59

Szedłem przez ulicę, rozglądając się za kimś w moim wieku, lub starszym, w celu rozpoczęcia z nim bójki!

barto07 - 2009-01-20 18:16:40

Nagle ze sklepu wyskoczył pijak......
http://public4.tektek.org/img/av/0901/d20/1120/15ca255.png
I powiedział:
-Spadaj gnojku ................

Sashiu_Nara - 2009-01-20 18:23:30

Energicznym ruchem wyjąłem katanę a pokrowiec, który trzymałem w ręce upuściłem na ziemię.

- Zpier#alaj, gnoj*!!! Ty nie odnosisz się do mnie z szacunkiem, więc ja też nie zamierzam!  Jeżeli masz do mnie coś jeszcze, to uprzedzam cię, że to ostrze było już raz narzędziem w rękach mordu, a przeciwko tobie także nie zawaham się go użyć!

barto07 - 2009-01-20 18:26:37

Po czym przeciwnik ruszył na ciebie i zawołał
-Rozpie*dole ci mała gnido i wyjął z kieszeni mały nożyk

Sashiu_Nara - 2009-01-20 18:29:12

[przypuszczam, że broń trzymał w zdrowej ręce]

- Tylko spróbuuuuj, żulu!! 

Następnie, kiedy pijak był już blisko mnie, użyłem Fuuton:Enshuu no Kaze! Gdy tworzyłem podmuch, przechyliłem się do przodu i gwałtownie rozłożyłem ramiona.  [odjąłem sobie już chakrę]

barto07 - 2009-01-20 18:39:42

nie wiedzący co sie dzieje pijak zawołał
-co tylko na tyle cie stać.............. poczym ponownie zaatkował
Wokoł was zgromadził sie tłum gapiów

Sashiu_Nara - 2009-01-20 18:51:57

Użyłem typowej dla mnie kombinacji: Wykonałem Shunshin no Jutsu, by znaleźć się za plecami przeciwnika, po czym  przyłożyłem ostrze katany do gardła pijaka.
- Nie... potrafię jeszcze dużo więcej...- szepnąłem, wciąż pozostając w opisanej, nieruchomej pozycji.
Spojrzałem w lewo, na tłum, który się zgromadził:

- Byłem pewien, że jest to wioska Shinobi. Dlaczego, więc, żaden z was nie próbuje ocalić tego tutaj?- przy dwóch ostatnich słowach lekko szarpnąłem swoją głową w stronę ofiary.  Dalej, niech któryś z was się ruszy, bo w obecnej sytuacji, wynik jest już przesądzony!

barto07 - 2009-01-20 18:56:09

Nagle za tłumu wyłonił sie Sensei Cargezo
http://public4.tektek.org/img/av/0812/d22/1407/5f1e442.png
i chwycił twoja reke i powiedział
-Sashiu co ty wyprawiasz chcesz go zabic??

Sashiu_Nara - 2009-01-20 19:01:33

- Nie, miała to być jedynie bójka... Najwidoczniej brakuje mi wrażeń. 

Wyrwałem gwałtownie rękę z uścisku senseia i obrzuciwszy go pogardliwym spojrzeniem schowałem miecz do pokrowca.

- Poza tym, ten pijak sam się prosił. Mógł mnie nie prowokować...

Teraz zwróciłem się ku tłumowi:

- Może jednak ktoś stoczy ze mną dobrowolnie pojedynek? Mogę się założyć o 100 sztuk złota.

barto07 - 2009-01-20 19:07:20

Tłum gwałtownie się rozrzedł a Sensei zapytał
-Sashiu skoro chcesz walczyc to moze maly sparingowy pojedynek

Sashiu_Nara - 2009-01-20 19:09:16

- "sparingowy pojedynek" z senseiem!? Jak Masz w ogóle rangę, Cargezo- san!? Myślisz, że mam jakieś szanse wygrać!?

barto07 - 2009-01-20 19:10:26

Spokojnie chcesz walczyć czy nie range powiem ci podczas walki

Sashiu_Nara - 2009-01-20 19:14:29

- Chcę. Tak więc, gdzie stoczymy pojedynek!?

barto07 - 2009-01-20 19:16:55

Pojedynek rozpocznie sie na polu treningowym #1 ponieważ twoje techniki bedą sie tam spisywać

Sashiu_Nara - 2009-01-20 19:23:43

- Dobrze, sensei!

###opuściłem ulicę###

GotLink.plŻyczenia imieninowe airedale terrier oddam zaproszenia-slubne-za-1-zl.eu