Zpraszam do Rejestracji i grania!
Administrator
Przybyłem nad jezioro, by posprzątać jezioro. Podobno dużo w nim śmieci. Przywitałem Zamrę i Senseja Kakekki, wcześniej tu przybyłych.
Bez wahania wszedłem do jeziora, szukając śmieci. Było mi trochę zimno w nogi, ale to olałem. Zagłębiałem się dalej i dalej, szukając odpadków itd. Kiedy podnosiłem puszki, papierki, drewniane odłamki i inne, przeróżne zanieczyszczenia, chowałem je do szybko zapełniającego się worka, zwisającego mi na plecach. Był założony szelkami.
[Napiszę kolejnego posta kiedy skończę.]
Offline
Administrator
- No, myślę, że to już wszystko... obszedłem w końcu całe jezioro, a śmieci z pełnego worka już prawie się wysypują.
Ruszyłem więc ochoczo, w stronę Konohy, ciesząc się z nagrody którą już wkrótce mam odebrać.
Offline